czas czytania: 5 MIN

Nieraz jesteśmy świadkami narodzin nowej firmy, która różnymi sposobami próbuje zaistnieć na rynku. Bywa też, że znana od wielu lat marka zaczyna wprowadzać zmiany w postaci nowego logotypu czy firmowych kolorów. W obu przypadkach za ewentualnym sukcesem stoją dwa pojęcia: branding i rebranding, sprawdźmy więc, co oznaczają i czym się pomiędzy sobą różnią.

Branding, czyli budowanie wizerunku marki

Aby nie zostać przytłoczonym przez konkurencję, trzeba sobie wyrobić markę. Warto przy tym pamiętać, że nie należy robić tego spontanicznie, tylko w dobrze przemyślany sposób, bo wbrew pozorom cały proces trzeba zaplanować. Na początek należy sobie uświadomić, że wizerunek marki nie opiera się tylko na logotypie i nazwie firmy, gdyż to niestety nie wystarczy, aby przyciągnąć i utrzymać klientów. Czego więc potrzebują konsumenci? Chcą mieć pewność, że produkty, które kupują odznaczają się odpowiednią jakością gwarantowaną przez ich ulubioną firmę, która budzi w nich pozytywne skojarzenia i emocje. Często już sam fakt posiadania rzeczy sygnowanej konkretnym logo jest powodem do dumy, ponieważ klient identyfikuje się z filozofią głoszoną przez markę.

Aby jednak doprowadzić do takiej popularności wśród konsumentów, trzeba się oczywiście sporo napracować, a cały proces zwany jest brandingiem. Polega on na systematycznej budowie świadomości marki w umysłach odbiorców, nawiązaniu z nimi trwałej relacji opartej na emocjach, doświadczeniach i wspólnych wartościach. Odbywa się to m.in. za pomocą takich narzędzi jak system identyfikacji wizualnej, strategia marketingowa i komunikacyjna, działania reklamowe i oczywiście wysoka jakość produktów i usług.

Co dalej?

Załóżmy, że branding doprowadził do zwiększenia rozpoznawalności marki i przysporzył jej rzesze wiernych klientów. Czy to oznacza, że na tym można poprzestać? Otóż nie! Trzeba pamiętać, że rynek rządzi się swoimi prawami, a konsumenci mogą zmienić swoje preferencje. Może do tego dojść np. w sytuacji, gdy marka zaniedba relacje z grupą docelową czy nie nadąży za zmieniającymi się trendami. Dlatego tak ważne jest, aby działania brandingowe były prowadzone w ciągły i konsekwentny sposób.

Kiedy czas na rebranding?

Można się zastanawiać, co zrobić, gdy zostanie nadszarpnięty pozytywny wizerunek marki lub zechce ona wprowadzić na rynek całkowicie nowy produkt. W takiej sytuacji sam branding może już nie wystarczyć i właśnie wtedy wkraczają specjaliści od rebrandingu. Na czym polega ich praca? Najprościej mówiąc na „odświeżeniu marki”, czyli stworzeniu jej nowego pozytywnego wizerunku oraz sprawieniu, aby zakorzenił się on w społecznej świadomości.

Jest to oczywiście proces trudny i wymagający sporych nakładów finansowych, dlatego musi być precyzyjnie dopracowany. Firma musi być pewna, że rebranding jest dla niej najlepszym rozwiązaniem, a wszystkie wprowadzane zmiany powinny być ze sobą spójne i konsekwentne. Warto podkreślić, że nie sprowadzają się one tylko do klasycznej zmiany logo, ale mogą dotyczyć całej strategii biznesowej, identyfikacji wizualnej, form komunikacji itp. Niezależnie od zakresu metamorfozy, podstawą działania jest plan, dokładne określenie budżetu, celów oraz grupy odbiorców.

Który proces jest trudniejszy?

Można powiedzieć, że branding buduje markę od podstaw, natomiast rebranding musi ją stworzyć na nowo, ale w taki sposób, aby nie tylko zdobyć nowych klientów, ale również utrzymać tych stałych. Drugi proces jest więc bardziej skomplikowany, wymaga ogromnej kreatywności, dobrej kampanii reklamowej i przemyślanej strategii. Nie da się ukryć, że niesie za sobą spore ryzyko, zwłaszcza że często jest wdrażany wtedy, gdy marka słabo sobie radzi. Jeśli jednak się powiedzie, jest szansą na rozwój i znalezienie nowego miejsca na rynku, a o to przecież chodzi. Zarówno branding jak i rebranding są niezwykle ważnymi narzędziami, bez których prawdopodobnie nigdy nie usłyszelibyśmy o niektórych znanych firmach. Warto z nich korzystać, ważne tylko, aby czynić to umiejętnie i rozsądnie.